W poniedziałek kontynuowane są poszukiwania kobiety i mężczyzny, którzy wpadli do rzeki DuPage w rejonie Shorewood, w pobliżu Joliet.
Obie zaginione osoby uznawane są za martwe, a kontynuowane działania mają na celu znalezienie ich ciał.
Załogi ratunkowe rozpoczęły poszukiwania po tym, jak świadek zdarzenia poinformował, że w wodzie znalazły się dwie osoby. Według jego relacji, tuż przed godziną 6 wieczorem do rzeki w Hammel Woods wszedł mężczyzna i od razu zaczął mieć kłopoty z powodu silnego nurtu. Jego dziewczyna zaczęła krzyczeć, aby zwrócić uwagę świadka, po czym weszła do wody, próbując mu pomóc i zniknęła.
Władze twierdzą, że para, która ma ok. 20 lat, nie znajdowała się na łódce. Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna wszedł do wody. Okoliczni mieszkańcy wiedzą, że rzeka potrafi być niebezpieczna.
„Jest tam wiele znaków, które ostrzegają na temat silnego nurtu i wirów” – powiedział mieszkaniec okolicy, Brad Kanapkiewicz.
„Miejscowi wiedzą, aby nie wchodzić do wody, zwłaszcza gdy podnosi się poziom rzeki” – powiedział James Webster. „To nie jest taż tak dużo, stopa, najwyżej półtora, ale to wystarczy”.
Monitor
