Ogromny pożar zniszczył fabrykę żywności w północno-zachodniej części miasta we wtorek wieczorem.
Gęsty, czarny dym można było dostrzec z daleka, gdy przez wiele godzin strażacy walczyli z pożarem zakładu Newly Weds Foods położonego przy 4100 W. Wrightwood w dzielnicy Belmont Gardens. Pożarł wybuch tuż przed godziną 5 po południu i szybko dotarł aż do dachu fabryki.
Urzędnicy twierdzą, że fabrycznie mieszane składniki do pieczenia, w tym olej oraz bułka tarta, mogły pomóc podsycać ogień. Pożar prawdopodobnie zaczął się w urządzeniu suszącym, ale dokładna przyczyna nie została jeszcze ustalona.
Ogień udało się ugasić dopiero ok. 10 wieczorem. W trakcie akcji ratunkowej jeden ze strażaków skręcił kolano, ale nikt inny nie odniósł obrażeń. Wszystkim pracownikom udało się bezpiecznie ewakuować.
Pożar wpłynął na kursowanie pociągów na pobliskiej stacji Metry oraz spowodował zablokowanie okolicznych dróg na wiele godzin.
Monitor
