29 marca 2019

Udostępnij znajomym:

Ustawa zakazująca czerpania zysków z prowadzenia ośrodków detencyjnych dla imigrantów zyskała poparcie komisji ds. zatrudnienia i handlu w stanowym Kongresie.

Stanowa kongreswoman Kelly Cassidy, demokrata z Chicago, jest głównym sponsorem ustawy HB 2040, która została przyjęta w głosowaniu w kongresowej komisji ds. zatrudnienia i handlu. Za było 18 jej członków, przeciw - 10. Cassidy stwierdziła, że jest bardzo ważne, aby Illinois pozostało „przyjazne” dla wszystkich ludzi, bez względu na ich status imigracyjny.

„Podjęto wysiłek, aby powstał prywatny ośrodek detencyjny ICE w stanie Illinois” - powiedziała. “Nie popieramy zarabiania pieniędzy na umieszczaniu ludzi w klatkach i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby powstrzymać te wysiłki”.

Ostatnio członkowie rady powierniczej miasteczka Dwight, położonego około 80 mil na południowy zachód od Chicago, zagłosowali za przeznaczeniem 88 akrów ziemi pod budowę ośrodka zatrzymań dla imigrantów, które prowadzić miałoby Centers of America z siedzibą w Wirginii - donosi agencja Associated Press.

Projekt ustawy Cassidy zakazuje stanowi lub jakiejkolwiek jednostce samorządu terytorialnego prowadzenia prywatnych ośrodków detencyjnych, zawierania w tym celu umów, otrzymywania płatności lub dokonywania płatności na rzecz obiektu będącego własnością lub zarządzanego i obsługiwanego przez prywatną firmę lub osobę.

Jeżeli ustawa zostanie uchwalona przez obie izby stanowego Kongresu, to wejdzie w życie zaraz po podpisaniu jej przez gubernatora J.B. Pritzkera.

W stanowej Izbie Reprezentantów 19 osób zaangażowanych było w prace nad projektem, w tym Elizabeth „Lisa” Hernandez, demokratka z Cicero.

„Zatrzymanie powstania tego rodzaju ośrodków wiąże się z zapewnieniem ludziom godności i człowieczeństwa” - powiedziała. „Nie ma dowodów na to, że tego typu obiekty oszczędzają pieniądze i często nie zapewniają nadzoru ani specjalistycznej opieki osobom tam przebywającym. Ta ustawa jest ważnym krokiem we właściwym kierunku, jeśli chodzi o ochronę imigrantów i zapewnienie im właściwej opieki, na którą zasługuje każdy człowiek”.

Hernandez zwróciła także uwagę na sprawę 42,000 mieszkańców Illinois, którzy zostali dotknięci decyzją prezydenta Donalda Trumpa o zakończeniu programu Deferred Action for Childhood Arrivals zwanego DACA.

„Bez DACA ci młodzi ludzie stracą możliwość nauki i pracy i podlegają deportacji do krajów, z których tzw. Dreamers (Marzyciele) zostali przywiezieni do Stanów Zjednoczonych przez swoich rodziców, kiedy byli niemowlętami. Wychowywali się w tym kraju, kształcili się w naszych lokalnych szkołach i często nie mieli pojęcia, że są nieudokumentowani, dopóki nie zaczęli starań o pracę, studia lub prawo jazdy”.

Hernandez powiedziała, że Marzyciele płacą podatki, mają swój wkład do gospodarki i są „amerykańscy pod każdym względem, z wyjątkiem jednego - na papierze”.

Grupa, w skład której wchodzi też prawniczka imigracyjna i stanowa kongreswoman, Jennifer Gong-Gershowitz, demokratka z Glenview, nalegała na działania federalne w sprawie uregulowania statusu Dreamersów.

Członkowie grupy opowiadają się także o wprowadzenie przepisów, dzięki którym nieudokumentowani rodzice będą mogli wyznaczać opiekunów prawnych dla swoich dzieci w przypadku ich zatrzymania lub deportacji. 

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor