03 grudnia 2019

Udostępnij znajomym:

Carolyn Harper z uśmiechem na twarzy i dzwonkiem w dłoni próbuje przekonać klientów wzdłuż ruchliwej Michigan Avenue w Chicago, aby wrzucili pieniądze do charakterystycznej czerwonej puszki Armii Zbawienia (Salvation Army).

Mimo jej wysiłków, wiele osób przepraszająco wyjaśnia, że nie posiada przy sobie gotówki, aby wspomóc organizację. Większość odchodzi zanim Harper jest w stanie im wyjaśnić, że istnieje nowy sposób przekazywania darowizny – za pomocą telefonów.

35-letnia Heather Bishop była jedną z tych nielicznych osób, które zdecydowały się dowiedzieć więcej o nowej bezgotówkowej opcji. Szybko dokonała elektronicznej darowizny.

„To było szybkie i bardzo łatwe” – powiedziała, dodając, że przyjechała do Chicago z Wisconsin i podczas podróży nie nosi przy sobie gotówki, ale dzięki nowej opcji udało jej się przekazać pieniądze.

Liderzy organizacji charytatywnej mają nadzieję, że dodanie opcji płatności Apple i Google zwiększy udział w kampanii, która stanowi 10% rocznego zbierania funduszy. Te darowizny finansują programy zapewniające zakwaterowanie, wyżywienie i inne wsparcie osobom ubogim.

„Te fundusze na kampanie świąteczne pomagają nam przez cały rok utrzymywać bezdomnych, karmić głodnych i pomagać rodzinom w przezwyciężaniu ubóstwa” – powiedział Dale Bannon, zastępca dyrektora w Salvation Army USA. „Myślę, że przyszłość jest optymistyczna, ale musimy być elastyczni i zapewnić ludziom więcej opcji przekazania darowizny”.

Zależność Amerykanów od fizycznych środków pieniężnych podczas robienia zakupów spadła w ostatnich latach, szczególnie wśród osób, które zarabiają ponad 75,000 dolarów rocznie – wynika z informacji Pew Research Center. Ta sama ankieta wykazała, że około 46% Amerykanów tak naprawdę nie martwi się wyjściem z domu bez gotówki, dzięki wszystkim innym opcjom płatności.

W odpowiedzi na to zjawisko, wszelkiego rodzaju organizacje non-profit zaczynają skupiać się na zbieraniu funduszy online, a kampanie oparte na bezpośrednich darowiznach i zbiórki odbywające się przed sklepami, najboleśniej odczuwają skutki bezgotówkowego stylu życia konsumentów.

W ostatnich latach organizacja przetestowała inne opcje bezgotówkowe, w tym program oparty na wiadomościach tekstowych oraz czytniki kart kredytowych i debetowych podłączone do telefonów. Ale obie te opcje były czasochłonne w porównaniu do wrzucenia gotówki do puszki.

Bannon powiedział, że dawcy wolą opcję „łatwą i szybką”. Fizyczna zmiana wyglądu charakterystycznej czerwonej puszki jest niewielka, a do znaku dołączono mikroczip, który umożliwia zrobienie donacji przez telefon.

Osoby, których telefony nie są kompatybilne z systemami płatności zbliżeniowych, mogą użyć swojego aparatu do sfotografowania kodu QR, otwierając podobny formularz darowizny.

Wszelkie dokonane w sposób mobilny datki są przesyłane do oddziału Armii Zbawienia, którego kod pocztowy jest najbliżej kodu pocztowego dawcy.

W tym roku kampania z użyciem czerwonych puszek odbywa się po raz 129. Wolontariusze z charakterystycznymi dzwonkami stoją przed sklepami spożywczymi i popularnymi miejscami zakupów. Od co najmniej pięciu lat wiadomo, że zakupy bezgotówkowe mają coraz większy wpływ na dokonywane darowizny – powiedział Bannon.

W ubiegłym roku organizacja testowała Apple Pay i Google Pay w czterech miastach, a w tym roku postanowiono wprowadzić tę opcję w całym kraju, z nadzieją, że dzięki niej uda się zebrać 150 milionów dolarów.

Tegoroczny kalendarz sprawił, że Salvation Army ma o sześć dni krótszy czas zbierania datków, ale urzędnicy mają nadzieję, że opcje mobilne pomogą nadrobić stracony czas.

Przedstawiciele organizacji charytatywnych są przekonani, że datki są większe, jeśli ofiarodawcy korzystają z telefonów komórkowych w porównaniu do drobnych wyciąganych z kieszeni. Osoby sięgająca po telefon często wybiera jedną z sugerowanych opcji w wysokości 5, 10 lub 25 dolarów, co zwykle jest sumą wyższą, niż gotówka, którą wyciągnęliby z portfela.

Cyfrowa darowizna zapewnia również organizacjom non-profit informacje o dawcach, które umożliwiają dalszy kontakt za pośrednictwem poczty internetowej. Stworzenie tej opcji byłoby niemożliwe w przypadku przekazywania gotówki.

„Za każdym razem, gdy możesz poszerzyć możliwości dotarcia do nowych darczyńców, to wygrana dla organizacji” – powiedziała Una Osili z Indiana University’s School of Philantrophy.

Donacje bezgotówkowe mają jednak jedną znaczącą wadę – wymagają opłat manipulacyjnych. Małe biznesy mogą próbować zrównoważyć te opłaty kosztami swoich towarów. Organizacje non-profit nie mają takiej możliwości, chociaż niektóre proszą darczyńców o dobrowolne zwiększenie wpłacanej sumy i pokrycie tych opłat.

Bannon twierdzi, że za darowizny mobilne w czerwonych puszkach Armii Zbawienia pobierana jest opłata manipulacyjna w wysokości od 2 do 2.5 procent, w zależności od karty połączonej z kontem Apple lub Google Pay.

Harper dodała, iż ma nadzieję, że nowe opcje zwiększą ilość datków przekazywanych organizacji Salvation Army. Jej jedyne obawy dotyczą niskich temperatur w Chicago w innych częściach kraju, które mogą zniechęcić do wyciągania z kieszeni telefonów komórkowych.

„W tej chwili jest to łatwe” – powiedziała. „Mam nadzieję, że będzie również działać, kiedy będzie naprawdę zimno. Trzymajmy kciuki”.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor