18 kwietnia 2022

Udostępnij znajomym:

Mieszkańcy Grand Rapids w stanie Michigan tłumnie wychodzą na ulice i protestują przeciwko brutalności policji. W tym mieście dwa tygodnie temu podczas policyjnej interwencji zginął Patrick Lyoya, 26-letni uchodźca z Demokratycznej Republiki Konga. Do codziennych demonstracji dołączają mieszkańcy całego stanu, którzy domagają się ukarania funkcjonariusza i opublikowania jego personaliów. Lyoya mieszkał w Michigan od 5 lat, osierocił dwójkę dzieci.

Do zdarzenia doszło podczas interwencji na drodze

Na nagraniu z 4 kwietnia w Grand Rapids, mieście położonym ok. 150 mil na zachód od Detroit, widać, jak Lyoya ucieka przed policjantem po zatrzymaniu. Między mężczyznami doszło do sprzeczki o paralizator, po czym funkcjonariusz oddał strzał do mężczyzny, który leżał twarzą do ziemi – na nagraniu z kamery zamontowanej na mundurze policjanta tego nie widać, bo została prawdopodobnie wyłączona w wyniku ucisku policjanta na Lyoyę. Strzał udokumentowały kamery zainstalowane na okolicznych domach. Funkcjonariusz zastrzelił go na miejscu strzelając w tył głowy.

"To, co widać na tym nagraniu, to niepotrzebne, nieuzasadnione, nadmierne użycie siły ze skutkiem śmiertelnym. Widzimy, jak policjant doprowadza do eskalacji drobnego zatrzymania ruchu drogowego, które staje się śmiertelną egzekucją" – powiedział Benjamin Crump, reprezentujący rodzinę państwa Lyoya. Prawnik wezwał departament policji do zwolnienia funkcjonariusza i postawienia mu zarzutów karnych.

Policjant przebywa na urlopie

Policja w Grand Rapids nie chciała przekazać opinii publicznej personaliów funkcjonariusza, o co apelowała rodzina zamordowanego. Wiadomo jedynie, że przebywa na płatnym urlopie, a jego uprawnienia zostały zawieszone. Mężczyźnie nie postawiono żadnych zarzutów w związku z tą strzelaniną, a policja w Grand Rapids udostępniła w środę nagranie z postrzelenia Lyoyi. Lokalne władze powiedziały, że policjant nie zostanie zidentyfikowany, jeśli nie zostaną mu postawione zarzuty karne. Policja stanu Michigan prowadzi śledztwo w sprawie.

Czy dojdzie do masowych protestów w całym kraju?

Wiadomo już, że pełnomocnicy rodziny zamordowanego będą domagali się sprawiedliwości, argumentując to przekroczeniem uprawnień przez funkcjonariusza na służbie. W 2020 roku na taką samą podstawę prawną powoływali się pełnomocnicy rodziny George’a Floyda zamordowanego przez policjanta na służbie w Minneapolis. Derek Chauvin został skazany na 22.5 roku więzienia, a na każdym etapie śledztwa i przy okazji postępowań sądowych w całych Stanach Zjednoczonych odbywały się masowe i brutalne demonstracje przeciwko brutalności policji.

fk

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor