02 lipca 2018

Udostępnij znajomym:

W sobotę tysiące osób wyszło na ulice miasta i całego kraju, aby zaprotestować przeciwko polityce imigracyjnej administracji prezydenta Donalda Trumpa.

W Chicago protestujące zebrali się w sobotę rano na Daley Plaza, niosąc tablice z hasłami „Families belong together” (Rodziny powinny być razem), „No hate. No fear. Immigrants welcome here” (Bez nienawiści. Bez strachu. Imigranci są tu mile widziani). Protestujący żądają, aby administracja prezydenta ponownie zjednoczyła rodziców z ich dziećmi najszybciej, jak to tylko możliwe.

Departament chicagowskiej policji szacuje, że w demonstracji wzięło udział około 50 tysięcy osób, dzięki czemu była ona jedną z największych w kraju. Tak wiele protestujących wyszło na ulice, że ci maszerujący z przodu zdążyli wrócić na Daley Plaza zanim ostatni opuścili to miejsce.

Tłumy zaczęły gromadzić się na Daley Plaza około godz. 11 rano, a marsz rozpoczął się w południe. Niektórzy protestujący udali się do biura imigracyjnego ICE w Chicago i rozbili tam namioty.

Przemawiały matki dzieci przetrzymywanych w centrach zatrzymań, prosząc o jak najszybsze połączenie z najbliższymi. Mówiły też dzieci imigrantów.

Candice Castillo, sama będąc dzieckiem imigrantów, powiedziała, że jej 7-letni syn Jaden prosił, aby wziąć udział w marszu pomimo upału, ponieważ „ludzie potrzebują swoich rodzin”.

Kilka mniejszych protestów odbyło się w sobotę również na przedmieściach. W Downers Grove maszerowało kilkaset osób, w większości ubranych na biało.

W ubiegłym tygodniu co najmniej 66 dzieci przebywało w schroniskach w rejonie Chicago. Według organizacji non-profit, które prowadzą te miejsca, udało się zlokalizować najbliższych w przypadku około dwóch trzeci dzieci. Nie wiadomo, czy dzieci zostały już oddane pod opiekę rodziców.

Ponad 700 planowanych demonstracji przyciągnęło setki ludzi w całym kraju, od przyjaznych imigrantom miast, takich jak Nowy Jork czy Los Angeles, aż po konserwatywne Appalachia i Indiana, do McAllen, w Teksasie, w pobliżu centrum zatrzymań, gdzie dzieci imigrantów były przetrzymywane w klatkach.

W Nowym Jorku, rodzinnym mieście prezydenta Trumpa, tysiące osób przeszło przez brooklyński most pomimo 90-stopniowych upałów, skandując „Wstyd!” i „Donald Trump musi odejść!”. Kierowcy wyrażali swoje poparcie przy użyciu klaksonów.

W Waszyngtonie ogromny tłum zebrał się w Lafayette Park naprzeciwko Białego Domu. Miał to być największy protest tego dnia.

Lin-Manuel Miranda, twórca musicalu „Hamilton” zaśpiewał kołysankę poświęconą rodzicom, którzy nie mogą śpiewać swoim dzieciom. Piosenkarka i autorka tekstów, Alicia Keys, przyprowadziła swojego 7-letniego syna i przeczytała list napisany przez kobietę, której dzieci zostały jej odebrane na granicy.

„To takie smutne. Rodziny są rozdzielane, dzieci trzymane w klatkach” – powiedziała Emilia Ramos, walcząc ze łzami podczas wiecu. „To bardzo emocjonalne widzieć tylu ludzi walczących w tej sprawie”. Wokół niech tysiące osób machało transparentami z napisami: „Zależy mi. A tobie?” (I care, do you?) – odnosząc się do kurtki, którą pierwsza dama miała na sobie podczas odwiedzin w centrum zatrzymań i spotkania z dziećmi imigrantów. Jej kurtka miała z tyłu napis: „Naprawdę mnie to nie obchodzi, a ciebie?” (I really don’t care, do U?), co stało się wezwaniem dla protestujących w sobotę.

„Zależy nam” – wykrzykiwali zgromadzeni na zewnątrz ratusza w Dallas. Organizatorka marszu, Michelle Wentz powiedziała, że opozycja wobec „barbarzyńskiej i nieludzkiej” polityki administracji zdaje się przekraczać linie partii politycznych. Na wielu znakach pojawiły się napisy: „Współczucie nie okrucieństwo” oraz „Nadchodzi listopad” (November is coming).

Trump pojawił się na Twitterze w sobotę rano, aby pokazać swoje poparcie dla policji imigracyjnej ICE i wezwać niektórych demokratów do poważnych zmian w prawie imigracyjnym.

Trump powiedział, że „demokraci naciskają, aby zlikwidować ICE, jedną z najmądrzejszych, najsilniejszych grup egzekwowania prawa, kobiet i mężczyzn, jakie kiedykolwiek widziałem”. Wezwał agentów ICE, aby się „nie martwili i nie tracili ducha”.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor